Pocztówki od wujka Zenka z Meksyku

Miłość

  1. W malinowym mustangu

    Południową porą powietrze stoi w miejscu, a słońce w zenicie i leje żarem z nieba. Na spokojnej, bocznej ulicy jest pusto, wszyscy schowali się przed upałem, słychać tylko monotonne brzęczenie tropikalnych owadów. Pod rzucającą skąpy cień palmą przez długie godziny stoi zaparkowany stary samochód. Atmosfera panująca w jego wnętrzu jest parna i gęsta, przepojona wonią rozgrzanych ciał i dobiegającą z komórki latynoską muzyką pełną westchnień i cichych okrzyków. Tam, skryta przed ciekawych wzrokiem za przyciemnionymi szybami para uczniów, którzy uciekli ze szkoły, namiętnie obłapia się na tylnym siedzeniu. Chichoczą i szepczą, on przykłada swoje spocone czoło do jej warg, rozpina guzik jej dżinsów i powoli wsuwa palce pod elastyczną linię majtek. Upojne, nabrzmiałe poezją chwile stają się jeszcze bardziej duszne i lepkie, gdy wiosenni wagarowicze w malinowym mustangu powtarzają pierwsze zdziwione pieszczoty.

  2. Na łonie czasu

    Na łonie czasu

    W gorącym i lepkim powietrzu czas płynie wolniej, a oczekiwanie jest na ogół dłuższe i bardziej męczące. Treść plakatu Don Esteban Estebuey przeczytał tyle razy, że zapisała mu się ona na trwałe w pamięci i spontanicznie odtwarzała w coraz krótszych interwałach: “Dom Kultury “Szopen” w San Pedro zaprasza na Wieczorek Taneczny Radosnych Serc. W niedzielę o godzinie 17:00 zespół rozrywkowy FOX BAND z Krakowa zagra największe szlagiery gorącej, słowiańskiej muzyki popularnej, a także niezapomniane mazury, kujawiaki i obertasy. W przerwach między tańcami odbywać się będą konkursy z atrakcyjnymi nagrodami - niespodziankami. W ciepłej klubowej atmosferze spotkać się mogą wszyscy poszukujący swojej “drugiej połowy” i dobrej zabawy w kulturalnym towarzystwie. Wstęp: 20 pesos.” Był dopiero wtorek, ale señor Esteban Estebuey nie mógł się doczekać niedzieli ani wysiedzieć w fotelu i odnosił piekielnie swędzące wrażenie, że jeśli będzie stał przed domem patrząc na wschód, to być może dzień ten nadejdzie chociaż trochę prędzej

  3. Impreza na balkonie

    Impreza na balkonie

    Od początku trochę się ich bała, ale kiedy przecież oni tak patrzyli na nią tymi oczami, no żesz w końcu im uległa i zgodziła się wstąpić na chwilę na odbywającą się na balkonie imprezę.

  4. Zakazana miłość

    W ramach szerszego otwarcia Kościoła dla mniejszości, akademickie duszpasterstwo środowisk LGBT zaprasza młodzież na specjalną mszę dla gejów. Wszyscy uczestniczący w niej wierni są katolickimi gejami. Gejem jest też ksiądz i asystujący mu ministranci. Przygrywa gejowski zespół gitarowo-wokalny, a także można poklaskać i pobujać się w rytm ekstatycznego setu zaprezentowanego przez DJa geja. Kiedy pod koniec mszy ksiądz ogłasza nowinę o rozpoczęciu zapisów chętnych na wyjazd na pielgrzymkę w góry, pod namiot, wśród wiernych wybucha wielka radość i poruszenie.
    Jednak dla dwójki bardzo bliskich przyjaciół, Cristiano i Ronaldo, te słodkie chwile są tylko krótkim preludium do czary gorzkiego rozczarowania, którą przelewają ich staromodni rodzice odmawiając wydania im pozwolenia na uczestnictwo w tym obozie sodomitów. Paląc papierosy i płacząc Cristiano i Ronaldo podejmują wspólnie najtrudniejszą decyzję, kiedy zgodnie uznają, że dalsze życie na tym okrutnym świecie potępiającym ich zakazaną miłość jest pozbawione sensu. Po raz ostatni oglądają razem "Tajemnicę Góry Złamanych Pleców", po czym na ruchliwej ulicy przed kościołem dosiadają roweru i pedałują na czołówkę z taksówką.

  5. Trupy

    Przed wiszącymi trupami zatrzymuje się SUV, z którego wysiada mężczyzna w średnim wieku. Już z daleka widać, że jest to jakiś podpity obleś. Podchodzi od razu do Czerwonego i świecącymi oczami przygląda mu się wnikliwie ze wszystkich stron. Obmacuje, długo szepcze mu coś do ucha, w końcu płaci, wkłada go do bagażnika i odjeżdżają.
    Wśród pozostałych trupów zapanowuje poruszenie i dopisuje im wisielczy humor:
    - Dobrze mu tak! - chichoczą i radośnie klekoczą żebrami.
    Nie ulega wątpliwości, że Czerwony nie był przez nie lubiany. Kiedy wszystkie trupy, nie tylko te białe i nagie, ale nawet te elegancko ubrane w wieczorowe suknie i kapelusze z szerokim rondem czekały skromnie, aż przyjdzie ich kolej, ktoś stanie i zabierze je do nowego domu, on promował się nachalnie, wpychał swoją wielką, czerwoną, próżną postać na pierwszy plan i wywyższał ponad innych. I w końcu dopiął swego i został zauważony, ale głównym powodem, dla którego reszta trupów tryska teraz schadenfreude, jest to że pyszałkowaty Czerwony nie zawiśnie w charakterze ozdoby w dziecinnym pokoju, ale trafi jako zabawka do sypialni zboczeńca i byłego katechety. Wszyscy słyszeli, jak nowy właściciel objaśniał Czerwonemu perwersyjnym szeptem, że rano pękł jego ukochany dmuchany ministrant, a ponieważ zwykłe lalki z sex shopu już mu się przejadły, nabrał ochoty na spróbowanie czegoś nowego i ekscytującego i cieszy się bardzo, że wreszcie będzie mógł zaspokoić swoją ciekawość i poczuć jak to jest robić to z trupem.

  6. Dwóch policjantów jedzących czekoladę

    Dwóch policjantów i jedna czekolada.

  7. Kino erotyczne

    Kino erotyczne "Cinema Río": tania opcja dla par i ludzi samotnych, którzy nie mają dokąd pójść uprawiać miłość albo lubią to robić w kinie. Z sal multipleksów są przeganiani, a w Cinema Río realizacja ich pasji jest dozwolona, a nawet mile widziana. Kino znajduje się na rogu ulic República de Cuba i Palma, w centrum, za katedrą. Czynne od 10:00.

  8. Warsztat napraw

    Warsztat naprawy: emocje, niepokój, związki.

Free Web Hosting