Krążenie myśli w tunelu

Krążenie myśli w tunelu

W drodze do pracy analizował swój los i zastanawiał się nad uporczywym utrapieniem, które mu się przytrafiło i ani nie mijało, ani nie dawało usunąć. Od jakiegoś czasu na każdym kroku śledził go i naśladował wszystkie jego ruchy dziwny facet przebrany za pajaca. Był zawsze obecny, obserwował go z odległości kilku metrów, a kiedy próbował do niego podejść lub podbiec pajac się oddalał, gdy oddalić lub uciec od niego, to za nim podążał utrzymując zawsze stały dystans. Nic nie mówił, nie wysuwał żadnych żądań, tylko jak lustro powtarzał wszystkie wykonywane przez niego gesty i czynności.

Na początku złościł się i starał się usunąć pajaca bezskutecznie stosując różne sposoby. Próbował go zniechęcić, zastraszyć albo zgubić w tłumie klientów centrum handlowego, usiłował dochodzić swoich praw w sądzie, zainteresować tematem media, szukał też pomocy u specjalistów oraz na własną rękę w książkach i internecie, a nawet pojechał na wieś odwiedzić wiedźmę - wszystko na próżno i z nieodłącznym pajacem zawsze za plecami imitującym każde jego posunięcie.

W końcu zrezygnowany pogodził się z losem i zaczął przyzwyczajać do towarzystwa tego prowokacyjnego przedrzeźniacza. Powoli przestawał zwracać na niego uwagę i tłumaczył sobie, że zawsze mogłoby być gorzej, istniała na przykład taka możliwość, że pewnego dnia obudziłby się jako jedyny człowiek w świecie umalowanych pajaców w dziwnych ubraniach, kolorowych perukach i maskach z neonowego makijażu zakrywających twarze. Łatwo było wyobrazić sobie życie w takiej rzeczywistości, w której nie ma już normalnie wyglądających ludzi, wszyscy są przez cały czas ucharakteryzowani na klaunów, ale poza tą jedną anomalią reszta zjawisk przebiega w sposób niezmieniony: praca, dom, w niedzielę msza, czasem kino albo mecz, ale podczas tych eventów jedynymi postaciami jakie spotyka są pajace, które siedzą z nim biurze, chodzą po domu, tłumnie wypełniają kościół i trybuny na stadionie.

Przy takiej wizji podążający w ślad za nim pojedynczy pajac wydawał się błahostką, którą w ogóle nie warto się przejmować.

Free Web Hosting